Rodzina
-
Wielu z nas myśli o terapii par jako o czymś, co dzieje się tylko wtedy, gdy wszystko wydaje się być już stracone. To popularny mit, który może sprawić, że pary w trudnych momentach będą unikały wsparcia, które mogłoby im pomóc. W rzeczywistości jednak, terapia par to nie ostateczność, a często sposób na wzmocnienie i poprawienieCzytaj… Czytaj dalej
-
Czy Twój partner lub Twoja partnerka….? Czytaj dalej
-
Nasza rodzina składa się z mojego męża i jego córek z przeszłości oraz mnie z moim synem, również z przeszłości. A właściwie bliżej prawdy będę, jeśli powiem tak: Nasza rodzina to my z mężem oraz nasze dzieci, które przyszły do tej rodziny za swoimi rodzicami. Dwie córki za moim mężem, jeden syn za mną.Nie mamyCzytaj… Czytaj dalej
-
Jeśli klientka lub klient zapyta na jednej z pierwszych sesji, co to jest TSR wywiązuje się rozmowa o tym, czy terapia bez wyciągania wspomnień z dzieciństwa może działać, a co za tym idzie o celu terapii. W Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach bierzemy do rąk lornetkę i zajmujemy się przyszłością. Czasem teraźniejszością. Na wyraźną prośbę klientkiCzytaj… Czytaj dalej
-
WtedyMonika miała naprawdę dość bycia samotną matką: „diada samotnej matki z synem jest do chrzanu tarcia!” – wykrzyczała przyjaciółce przez telefon 3 lata temu, kiedy zaczęła chodzić na terapię. Nie tylko nauczyła się słowa diada, ale spostrzegła, jak bardzo jest zmęczona rezygnowaniem ze swoich potrzeb na rzecz potrzeb małego chłopca, Józka. Jego ulubione sposoby spędzaniaCzytaj… Czytaj dalej
-
Beata Blizińska: Przychodzą nasze pensje, i co wtedy robimy?Natalia Pokrywka: Powiem Ci, co ja wtedy robię.Zazwyczaj jedna osoba w parze jest bardziej „księgowym” czy „bankierem”, a drugie uczestniczy w sprawach bankowych, ale może np. czuje się słabsze z matmy i sobie usiądzie obok…U nas to ja jestem bankierką.Najpierw robię przelewy na fundusze prywatne, czyli “kieszonkowe”Czytaj… Czytaj dalej
-
Beata Blizińska: Jak może wyglądać sprawiedliwe gospodarowanie pieniędzmi w parze, związku, rodzinie pierwotnej i patchworkowej?Natalia Pokrywka: Pary, rodziny często wpadają w pułapkę i przenoszą do domu, do gospodarowania pieniędzmi, kryteria “krwiożerczego kapitalizmu”. Albo wpadają w drugą pułapkę: relatywizmu, czyli że u każdego jest inaczej. Tak, owszem, u każdego jest inaczej – ale w finansach każdegoCzytaj… Czytaj dalej
-
Czy Wasz model finansowy się sprawdza? Czytaj dalej
-
Beata Blizińska: Skąd się wzięło to, że zajmujesz się finansami – bo zajmujesz się?Natalia Pokrywka: Tak. Bardziej podejściem do pieniędzy, odkrywaniem prawideł, i to się wzięło oczywiście z bólu. Z cierpienia. Z przykrości. Dojadło nam najmocniej to, jak parę lat temu Piotrek, mój mąż, rzucił swoją główną pracę i przez jakiś czas było mu ciężkoCzytaj… Czytaj dalej