Jeśli chcesz znać moje zdanie: Nie odpowiadaj na to pytanie! ...szczególnie, jeśli masz bogatą przeszłość. A co, jeśli partner, partnerka nalega? Jako, że każdy ma prawo do nowego początku, przeszłość należy traktować tak samo, jak pamiętnik czy łazienkę: można odmówić wpuszczenia tam kogokolwiek bez wyjaśniania dlaczego. To po prostu strefa prywatna. Ważne dla nowej partnerki, partnera jest, czy ktoś ma dzieci, czy ma żonę, męża, czy posiada długi, jest na bakier z prawem lub dokonała w przeszłości haniebnych czynów (jak na przykład gwałt czy zastrzelenie człowieka), czy też ma historię psychiatryczną. To są informacje, których nie powinno się taić, ponieważ będą miały wpływ na życie bliskiej osoby. Jeśli chodzi o resztę, o rzeczy, które nie mają już wpływu na życie, osoba ma prawo opowiedzieć tyle, ile uważa za stosowne i konstruktywne. Dlaczego to piszę? Bo zbyt wiele razy gościłam w gabinecie pary prześladowane przez widmo jej byłych, oraz jego podbojów zanim się pozn
W zgodzie ze sobą. Beata Blizińska